Przemysł 4.0 a edukacja

02 KWIECIEŃ 2019 16:00

AUTOR: ZIPH / E-MAIL:

Jakie umiejętności i kwalifikacje pracowników powinny być obecnie rozwijane? W oparciu o jakie modele kształcenia należy realizować procesy edukacyjne w świetle postępującej rewolucji przemysłowej?  Na pytania te starali się odpowiedzieć uczestnicy konferencji „Rzeczywistość 4.0 - jak kształtować edukację, by stała się adekwatna do nadchodzących zmian?”, która miała miejsce 2 kwietnia w Sulechowie.

Czwarta rewolucja przemysłowa to idea, opierająca się na wykorzystaniu w produkcji nowoczesnych technologii. Przesuwa ona przemysł w kierunku inteligentnej i elastycznej produkcji, która pozwala firmom dostosować się do dynamicznie zmieniających się potrzeb klientów. Szybkie tempo rozwoju technologii, to główne wyzwanie stojące przed przedsiębiorstwami, które chcą utrzymać swoją pozycję i wzmacniać przewagę konkurencyjną. Rewolucja przemysłowa to również ogromne wyzwanie dla szkół zawodowych, które zmuszone będą przeprojektować dotychczasowe modele kształcenia. Konferencja zorganizowana wspólnie przez Zachodnią Izbę Przemysłowo-Handlową wraz z Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli w Zielonej Górze miała za zadanie przybliżyć stojące przed nami wyzwania w obliczu zbliżającej się rewolucji przemysłowej oraz odpowiedzieć na pytanie, jak dostosowywać edukację do zmieniających się oczekiwań pracodawców.

Jak podkreśla Radosław Grech, Prezes Centrum Energetyki Odnawialnej głównym problemem związanym z edukacją, jest fakt, iż programy nauczania nie ewoluują tak szybko jak ewoluuje przemysł. To kluczowe wyzwanie, dla szkolnictwa, aby nadążyć za tak szybko zmieniającym się światem.

W trakcie konferencji miała miejsce debata z udziałem przedsiębiorców i przedstawicieli szkół na temat oczekiwań biznesu w kwestii przygotowania do zawodu młodych ludzi. Przedsiębiorcy poskreślali m.in., że wymogi co do kwalifikacji technicznych będą zmieniały się wraz z postępem technologicznym, jednak ze względu na większą łatwość w ich nauczaniu i przyswajaniu w trakcie praktyki zawodowej, większy nacisk powinien zostać położony na wartości takie jak otwartość na nowości, łatwość adaptacji do nowych warunków oraz umiejętność pracy w zespole. Jednocześnie eksperci zgodnie stwierdzają, że w najbliższym czasie nastąpi odejście od nacisku na naukę umiejętności praktycznych na rzecz kompetencji miękkich i zdolności do kreatywnego myślenia oraz szybkiego uczenia się. - Na podstawie moich doświadczeń mogę powiedzieć, że o ile poziom wiedzy technicznej jest na poprawnym poziomie, to brakuje umiejętności komunikacji. Wielu młodych ludzi nie ma poczucia własnej wartości. Mam wrażenie, że polski system edukacji uczy cały czas powtarzalności i tworzenia reguł zamiast kreatywności – mówi Piotr Baranowski, dyrektor HR Lug Light Factory z Zielonej Góry. Łukasz Wrona z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu zachęcał z kolei do dawania młodym ludziom szans do uczenia się i popełniania błędów. Głos ten może być drogowskazem zarówno dla przedsiębiorców, jak i placówek oświatowych. Warto inwestować w młode pokolenia, gdyż są one naszym największym kapitałem na przyszłość.